Jechać takim i się nie zgubić, to jest sztuka!
Uwaga, świeżo malowane!
sobota, 24 września 2011
środa, 21 września 2011
Olympus Mons @ Opencaching Mars
Przy okazji znalezienia
skrzynki mobilnej H-Marzenia, postanowiłem spełnić jedno z marzeń. W
tym celu musiałem nawet stworzyć nowy serwis Opencaching, ale oto jest!
Skrzynka na najwyższej górze w Układzie Słonecznym
Jest to obecnie najbardziej ekstremalna skrzynka Układu Słonecznego. Kto zdobędzie FTFa?
Współrzędne: N 17°30' W 132°42'
Jest to obecnie najbardziej ekstremalna skrzynka Układu Słonecznego. Kto zdobędzie FTFa?
Współrzędne: N 17°30' W 132°42'
wtorek, 20 września 2011
Latarnie na zasłużonej emeryturze
A ktoś pomyślał co czują takie latarnie? Hę?
Haruje taka całe życie w służbie społeczeństwu, a potem co? Mówią że obskurna, bylejaka i wymieniają na wyfiukane eleganciki, te pseudgazowe latarenki... zachwycają się nimi, niektórzy mylą z prawdziwymi gazowymi, a o spracowanej latarni, która dziesiąt lat oświetlała mroczne zaułki już nikt nie pamięta.
Ale dobrze, niech se te nowe wstają skorozmierzch i lecą na szóstą do roboty, niech robią do świtu. Stare, zasłużone latarnie mogą wreszcie odpocząć na zasłużonej emeryturze, na łonie przyrody, przykryte zielonym korzuszkiem, który chroni przed chłodem. Mozna wreszcie pogadać z kumplami przy szklanicy herbatki prądem, bo nawet najbliżsi stali za daleko i trzeba było się przekrzykiwać.
I żeby nie było - fotki wykonane w granicach Warszawy na XLVII Akcję GTWb
Haruje taka całe życie w służbie społeczeństwu, a potem co? Mówią że obskurna, bylejaka i wymieniają na wyfiukane eleganciki, te pseudgazowe latarenki... zachwycają się nimi, niektórzy mylą z prawdziwymi gazowymi, a o spracowanej latarni, która dziesiąt lat oświetlała mroczne zaułki już nikt nie pamięta.
Ale dobrze, niech se te nowe wstają skorozmierzch i lecą na szóstą do roboty, niech robią do świtu. Stare, zasłużone latarnie mogą wreszcie odpocząć na zasłużonej emeryturze, na łonie przyrody, przykryte zielonym korzuszkiem, który chroni przed chłodem. Mozna wreszcie pogadać z kumplami przy szklanicy herbatki prądem, bo nawet najbliżsi stali za daleko i trzeba było się przekrzykiwać.
I żeby nie było - fotki wykonane w granicach Warszawy na XLVII Akcję GTWb
wtorek, 13 września 2011
Nie zadzieraj z kawką we Włocławku
To było tak - jadłem jakąś słodką bułkę na peronie we
Włocławku, nawet poczęstowałem kawkę... a ta okazała sie strasznie
natrętna, skrzeczała i skrzeczała:
- E, kopsnij no jeszcze okruszek.
- No nie bądź zgred.
- Inwalidy nie wspomożesz?
- Ej, słuchaj! Jeśli się nie podzielisz, to się doigrasz, zaraz zawołam kolegów.
Foch z przytupem!
- Nie to nie - tu kawka zaczęła wymieniać profesje moich przodków do trzeciego pokolenia wstecz.
- E, kopsnij no jeszcze okruszek.
- No nie bądź zgred.
- Inwalidy nie wspomożesz?
- Ej, słuchaj! Jeśli się nie podzielisz, to się doigrasz, zaraz zawołam kolegów.
Foch z przytupem!
- Nie to nie - tu kawka zaczęła wymieniać profesje moich przodków do trzeciego pokolenia wstecz.