Dawno, dawno temu... tak dawno że ja nie pamiętam, przy
poszerzaniu ulicy Waryńskiego w Żyrardowie, drzewka musiały ustąpić
asfaltowi. Wesoło by było, gdyby jednak zostały tak na środku jezdni,
tak jak to jest na środku ścieżki rowerowej przy następnej ulicy.
A asfalt, jak widać prehistoryczny... albo straszna susza była.
Sądząc po nasionach, które próbują się wcisnąć w szczelinę i wykiełkować, był to jakiś klon.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz