A właściwie turzyca Jaktorowska, która padła w 1627 w Puszczy Jaktorowskiej (której też już nie ma, a są jakieś Budy).
Swoją drogą, nazwę Jaktorów powszechnie wywodzi się od pewnej anegdoty, o tym jak książę wysiadł tutaj z karocy prosto do rowu z wodą i zakrzyknął "Jak to? Rów???"
Ja jednak bym łączył nazwę Jaktorów z turami (w końcu tur jest w herbie Jaktorowa). Być może próbowano uchronić gatunek prtzed wyginięciem krzyżując je z jakami. Stąd nazwa ośrodka hodowlanego Jak-Turów, a może nawet Jak-Tórów. Dodam, że obok płynie Pisia Tuczna... zbieżność pierwszych liter chyba nie jest przypadkowa, może początkowo była to Pisia Tur-czna a może Turna?
Swoją drogą, nazwę Jaktorów powszechnie wywodzi się od pewnej anegdoty, o tym jak książę wysiadł tutaj z karocy prosto do rowu z wodą i zakrzyknął "Jak to? Rów???"
Ja jednak bym łączył nazwę Jaktorów z turami (w końcu tur jest w herbie Jaktorowa). Być może próbowano uchronić gatunek prtzed wyginięciem krzyżując je z jakami. Stąd nazwa ośrodka hodowlanego Jak-Turów, a może nawet Jak-Tórów. Dodam, że obok płynie Pisia Tuczna... zbieżność pierwszych liter chyba nie jest przypadkowa, może początkowo była to Pisia Tur-czna a może Turna?
Sądząc po sąsiedniej uliczce, tury najlepiej się czuły na błotach i w tujach.
Być może tur już był na blogu, a jeśli nie, to przez fatalne niedopatrzenie, które niniejszym naprawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz