Pasika, lub Wielki Bukowiec, lub Wysoki Horb, to taki szczyt o wysokości 848 metrów w pasmie granicznym w Beskidzie Niskim. Szczyt może nie byłby wybitnie ciekawy, gdyby nie stojąca na nim stalowa wieża triangulacyjna.
O, jaka ładna triangulacja!
Co ciekawe, wieża stoi okrakiem na granicy, więc połowicznie jest w Polsce, a połowicznie na Słowacji. Czyżby ten słupek graniczny pełnił też funkcję repera?
To co, wchodzimy? Jasne że wschodzimy!
Z ciekawostek - identyczna wieża stała również na granicy, kilkadziesiąt kilometrów na zachód (Baranie 754m), ale już jakieś dziesięć lat temu leżała w pozycji horyzontalnej, a do chwili obecnej jej resztki zostały sprzątnięte.
wieże triangulacyjne... kolejny relikt przeszłości. o ile się jakaś zachowała ;-)
OdpowiedzUsuńpamiętam kilka, ale klasycznie drewnianych - np. chyba najbliższa, w Lesie Kabackim koło Powsina.
Czymże jest pół wieży tu, a pół tam, wobec czegoś takiego: http://pl.wikipedia.org/wiki/Baarle-Nassau
OdpowiedzUsuńW Lipnicy Wlk. na Orawie granica pomiędzy Polską a Czechosłowacją (do ostatecznego uregulowania w 1924) biegła przez stajnię jednego z gazdów.
OdpowiedzUsuńTakie czasy, że coraz więcej rzeczy jest tzw. "reliktem przeszłości". Wejście na górę to chyba spore wyzwanie.
OdpowiedzUsuńWincenty O.
Na Baranim stoi teraz drewniana wieża widokowa wybudowana przez Słowaków :) Ale wiosna jak tam byliśmy był mocny wiatr i nie odważyłem się tam wyjść ,,, A Pasika i Kanasiówka też jest w planach naszych wypraw :) no i mam nadzieje że ta wieża jeszcze tam stoi :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas na bloga do poczytania i pooglądania :)
http://magurskiewyprawy.blogspot.com/
Pozdrawiam :)