wtorek, 6 sierpnia 2013

Czerwony komin

Gdzieś pod Lesznem, między polami, sterczy sobie samotny komin cegielni.



Jako bonus, daję zdjęcie lavinki w roli amfibii.



Z samej cegielni to już niewiele zostało, ot ten komin i kupa gruzu porośnięta krzakami.











5 komentarzy:

  1. lavinka7 sierpnia 2013 13:24

    Jakie stare zdjęcia, wzdech :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Unknown8 sierpnia 2013 15:13

    Nie tylko krzakami porośnięta ba ino wrotyczem też ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Marcin11 sierpnia 2013 10:25

    Brakuje tylko gromady czarownic na miotłach i nietoperzy.

    OdpowiedzUsuń
  4. H_Piotr30 sierpnia 2013 19:24

    romańska rycerska wieża mieszkalna ;)

    OdpowiedzUsuń