Skąd przybywają ci dwaj dżentelmeni nie wiem, wiem natomiast gdzie się powinni udać w celu leczenia ;) Lavinkę jako personifikację Grzeszynki nominuję do Oskara (Kolberga)
No dobra, Lavinka sie leni, wujek Huann grzeszy nieposkromionym apetytem (co widać na załączonym obrazku) a Ty wytupałeś w końcu z rudy darniowej jakieś narzędzie zbrodni ... chyba że to Brednia ? Hmm, wsio wazmożno ;)
:))))). Pewnym jest, że Meteor i Lavinka z Grzeszyna - wszak Kluska jest na świecie...
OdpowiedzUsuńAbsolutnie i totalnie kulą w płot ;-) albowiem Kluski na zdjęciu nie ma
UsuńSkąd przybywają ci dwaj dżentelmeni nie wiem, wiem natomiast gdzie się powinni udać w celu leczenia ;) Lavinkę jako personifikację Grzeszynki nominuję do Oskara (Kolberga)
OdpowiedzUsuńZaliczam odpowiedź gdzie się mają udać... ale z lavinką znowu pudło :-)
UsuńNo dobra, Lavinka sie leni, wujek Huann grzeszy nieposkromionym apetytem (co widać na załączonym obrazku) a Ty wytupałeś w końcu z rudy darniowej jakieś narzędzie zbrodni ... chyba że to Brednia ? Hmm, wsio wazmożno ;)
OdpowiedzUsuńAno, a uszczegóławiając wujkowi przypadł grzech Obżarstwa i Opijstwa ;-)
UsuńObżarstwo to grzech pycha!
OdpowiedzUsuń3,2 + 1,2 = 4,4 :)
OdpowiedzUsuńNie, to z Brodni do Malenia... do Grzeszyna jest jeszcze bliżej, ale dokładnie nie podali ;-)
UsuńLavinka zasłuzyła na odrobine lenia:)
OdpowiedzUsuń