Zima z
Mazowsza odeszła już dawno... ale lód został. Co prawda coraz go mniej i
ledwo zipie, ale jeszcze jest i jeśli zdarzy się noc z przymrozkami, to
lodowe posiłki na kałużach przychodzą z odsieczą. Zostało mi też sporo
zdjęć i filmików z zimy i będę Was nimi katował aż do grudnia.
W temacie lodu, śniegu i ogólnie zimy polecam:
- Teoria Ewolucji Bałwanków
- Róże pustyni lodowej
- Jaz Luca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz