środa, 9 lipca 2008

Szlakiem starych dworków

W ostatnią niedzielę, gdy wyspałem się i zjadłem śniadanie, postanowiłem przejechać się najbliższym szlakiem rowerowym (zielonym), który został wyznakowany jakoś tak w zeszłym roku. Była to trochę jazda w ciemno, bo nie znałem jego przebiegu, wiedziałem że biegnie przez Bartniki, Puszczę Mariańską, Starą Rawę, Jeruzal (przynajmniej tak mi się wydawało). Szlak przejechałem i oto jaki ma zapętlony przebieg:
Bartniki - Puszcza Mariańska - Olszanka - Zator - Huta Partacka - Korabiewice - Gzdów - Wola Pękoszewska - Wycinka Wolska - Paplin - Lisna - Psary - Dzwonkowice - Doleck - StaraRawa - Helenków - Trzcianna - Rawiczów - Nowe Miedniewice - Skierniewice PKP - Miedniewice - Skierniewice Rawka - Bartniki

Jako ciekawostkę, znalazłem na stronie Bolimowskiego Parku krajobrazowego, przestarzałą informację o przebiegu szlaku zanim został wyznaczony:

8. (kolor zielony, nie oznakowany) "Szlakiem starych dworków" Skierniewice PKP - Kamion - Trzcianna - Stara Rawa - Lisna - Paplin - Wola Pękoszewska - Babilonka - Wilczynek - Puszcza Mariańska - Studzieniec - Żyrardów PKP. Długość ok. 55 km, rowerowy.

Do Bartnik dojechałem z Żyrardowa trasą, którą zwykle dojeżdżam w tym kierunku. A oto pierwszy znak szlaku:
szlak zielony
Pogoda była ładna... aż za ładna i trochę w ciągu dnia Słonko dało mi w kość.

Mazowiecki Krajobraz

W Puszczy Mariańskiej zjechałem do miejsca pierwszej pocztówki.

Puszcza Mariańska

A potem chwilę odpocząłem pod kościółkiem.

Puszcza mariańska

Dotąd szlak biegł drogami asfaltowuymi, ale kawałek za Puszczą Mariańską asfalt się kończył i zaczął się pierwszy gruntowy odcinek (trochę utwardzony tłuczniem, a potem umiarkowanie piaszczysty).

Szlaki
Droga gruntowa

W Woli Pękoszewskiej rzut okiem na dwór.

Dworek

A za Wolą wjechałem sady i zgubiłem na chwilę szlak. Wyszło mi, że skręcił w prawo, ale nie wracałem tylko skręciłem w prawo w najbliższą dróżkę i... znalazłem szlak przy najbliższym skrzyżowaniu gruntówek.

wiśnie


Natomiast za Chełmcami zaczął się prawdziwie terenowy kawałek - wzgórzami Wysoczyzny Rawskiej, drogami polnymi zmieniającymi co chwila kierunek pomiędzy łąkami i łanami zbóż. Najtrudniejszy, a jednocześnie najciekawszy do jazdy kawałek.
drogi
droga
droga
zboże

Tak było do lisnej, gdzie wylądowałem na bruku.

szlak
bruk

Kolejny problem ze szlakiem miałem w Psarach. Prosto gruntówka donikąd, w lewo i w prawo asfalt. W lewo do Raducza pomiędzy terenami wojskowymi, a w prawo do Jeruzala... i tam właśnie biegł szlak, ale omijał Jeruzal, bo po chwili skręcał w gruntówkę do Dzwonkowic.
raducz

A w Dzwonkowicach zjechałem kawałeczek w bok ze szlaku, do grodziska.

grodzisko


W Dolecku powitała mnie miejscowa fauna w postaci bocianów i koni.

Bociany
konie

Ponadto przekroczyłemtam rzekę Rawkę (rezerwat przyrody), kawałek dalej zaś zjechałem na chwilę nad starorzecze Rawki.

Rzeka Rawka
starorzecze

Stara Rawa - grodzisko (skryte wśród drzew) i drewniany kościółek.

Grodzisko stara rawa
Kościół Stara Rawa

Za Starą Rawą, jazda rozległym wzgórzem pokrytym głównie polami, dostarczałą widoków, zwłaszcza na dolinę Rawki.

Pola

Odcinek przez las.

Las

A tuż przed Skierniewicami niespodzianka - ścieżka rowerowa.

ściezka rowerowa

Szlak biegnie trochę ścieżką, a dalej ulicami aż do dworca kolejowego, gdzie się kończy/zaczyna... dla mnie ani się kopńczył, ani zaczynał, bo jechałem dalej.

Skierniewice

Przez Skierniewice-Rawkę, gdzie zaczyna się szlak żółty (ale to na następną wycieczkę, razem z niebieskim).

szlaki

Jeszcze przez las.

Na szlaku

I Bartniki, kościół neogotycki.

Kościół Bartniki

Oraz pierwszy... a teraz dla mnie ostatni znak szlaku. Zielony szlak rowerowy przejechany, jeszcze czekamnie tylko powrót niemal tą samą trasą do domu.

szlak

Jeśli zaś chodzi o dworki z nazwy szlaku, to na mapie mam ich rzeczywiście zaznaczonych z osiem. Nie wszystkie są przy samym szlaku, nie wszystkie są dokładnie zanaczone w miejscowości (tylko, że gdzieś tam są), a poza tym z dworkami jest ten problem, że często są prywatne i często nawet zdjęcia nie da się zrobić. Stąd skupiłem się na szukaniu szlaku, a nie dworków.

Zobacz też wszystkie zdjęcia z wycieczki.

A oto mapka (klikając w nią, możecie ją dokładniej obejrzeć):
- kolor niebieski - dojazd i powrót
- ciemny zielony - asfalt (w 90-100% nawierzchni)
- jasny zielony - drogi gruntowe utwardzone, piaszczyste, bruk (w 90-100%)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz