poniedziałek, 8 lipca 2013

Tu stacja Krzeszowice





12 komentarzy:

  1. Jako świeżo upieczona matka uważam, że oprócz dopiska wc powinien się znajdować drugi, czy jest miejsce do przewijania dziecka, czy też nie. Zwiedzam pod tym względem wszystkie publiczne obiekty i rzeczywiście przewijak można spotkac tylko z Macu lub hipsterskiej klubokawiarni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma dopisku znaczy nie ma ;-P Jak by pisali czego nie ma, to by miejsca nie starczyło, nawet gdyby cały dworzec obwiesili szmatami ;-P

      Usuń
  2. Bardzo ładny szyld, stylowy.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wujek się wybrał na kuracje do wód?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko przejazdem... żeby opłaty klimatycznej nie naliczyli

      Usuń
  4. Na środkowym widzę wyraźnie "Piwa" a nie "Kawa". To pewnie specjalnie, dla przyciągnięcia atrakcji ludzkiego oka.
    PS. Przewijak na starym dworcu? Dobrze, że wc działa. To je Polska, a nie jakieś zachody.

    OdpowiedzUsuń
  5. To czy działa nie wiadomo. Wiadomo tylko, że jest ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na tym dworcu to nawet mi się spać zdarzyło. Jak jakiemuś menelowi ;-) Byłem w Jurze, aż nagle wpadłem na pomysł, żeby przerzucić się w Rudawy Janowickie, bo czemu nie? No to na wieczór do Krzeszowic, a tu - nioe ma gdzie zanocować do czasu rannego pociągu. No, to hajda na dworzec.
    Echh, kiedyś to człowiek miał:fantazję, czas i zero zobowiązań. A dziś? Jak na dwa dni na działkę wyskoczę, to mówię - zaszalałem.

    OdpowiedzUsuń