Stary, czerwono-ceglany Złaków jest niesamowity. Byłem tam kilkakrotnie, ale dopiero dzięki Meteorowi we wnętrzu nieprzytulnego już dzisiaj przytuliska, jeżeli kiedykolwiek było ono przytulne. Złaków i Zduny to chyba konkurowały onegdaj na kościoły, ciekawe, który jest większy?
Moja mama chodziła tam do szkoły.Jak tylko jestem w Złakowie na cmentarzu,to zatrzymuję się na parę minut obok Przytuliska.Przecież kiedyś tam tętniło życie.Mieszkali tam nauczyciele,organista,naczelnik poczty,i zwykli ludzie....
piękny obiekt! szkoda, że nikt go nie przytula.
OdpowiedzUsuńO, a tablicę z kredą przegapiłam.
OdpowiedzUsuńStary, czerwono-ceglany Złaków jest niesamowity. Byłem tam kilkakrotnie, ale dopiero dzięki Meteorowi we wnętrzu nieprzytulnego już dzisiaj przytuliska, jeżeli kiedykolwiek było ono przytulne.
OdpowiedzUsuńZłaków i Zduny to chyba konkurowały onegdaj na kościoły, ciekawe, który jest większy?
Moja mama chodziła tam do szkoły.Jak tylko jestem w Złakowie na cmentarzu,to zatrzymuję się na parę minut obok Przytuliska.Przecież kiedyś tam tętniło życie.Mieszkali tam nauczyciele,organista,naczelnik poczty,i zwykli ludzie....
OdpowiedzUsuń