Pocztówka podługoweekendowa pod wezwaniem św. Upadłych Tomaszów.
Przy drodze stały Jurki z dysleksją.
A do Henryków nie wpadliśmy, bo było nam nie po drodze.
Mieliśmy też do wyboru - jechać do Opola lub Kazia D.
A Mareczki to fajne chłopaki.
A tu panowie z drugiej ligi... Bartłomiej wice i Bogusław wice.
I po raz drugi dwóch Tomaszów.
A było to tak:
22.05: Tomaszów - Konewka - Spała - Smardzewice - Tomaszów
23.05: robota na Powiślu
24.05: Puławy - Janowiec - Kazimierz -Wąwolnica - PKP Nałęczów
25.05: Zaosie - Ujazd - Wolbórz - Tomaszów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz