poniedziałek, 20 maja 2013

Miś z Dynowa

Ogłaszam pojedynek - Miś z Dynowa vs Kurczę ze Skórcza



16 komentarzy:

  1. Miś chyba cierpi na niestrawność.

    OdpowiedzUsuń
  2. panie kierowniku, coś mu zaszkodziło, temu misiu!

    OdpowiedzUsuń
  3. Miś, miś. Świńska rura, a nie miś. Sam wodą szcza, a mnie jest pincet mililitrów winien. Pińcet mililiterów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Misiu nic nie jest, tylko jest nieśmiały, a flesze błyskają mu oczach ;-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... on jest po jakimś lokalnym mocnym winku ;)

      Usuń
    2. Najbliżej ma chyba do Jasła, więc obstawiam Bieszczady z Pektovinu Jasło: http://www.winka.net/wino/bieszczady-82.html

      Chyba że wariag mu z Tymbarku przywiózł Odlot http://www.winka.net/wino/odlot-599.html

      Usuń
    3. Hmmm ... podejrzewam, że te przebarwienia misiu się mogły zrobić jedynie po żyrardowskiej Belvedere Vodka Orange :)

      Usuń
  5. Głosuję na misia. Urzekły mnie jego brwi.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zimowa fontanna, a miś trzyma łapę na przycisku?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten Miś wygląda na mocno skacowanego

    OdpowiedzUsuń
  8. pocieszny miś, wygląda na wymęczonego:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie wiem czy jestem jedyna, ale widzę podobieństwo pomiędzy Tobą a misiem ;-P

    OdpowiedzUsuń
  10. Miś. Za swój misiowaty charakter ujety w wyrazie twarzy misia.

    OdpowiedzUsuń