piątek, 7 czerwca 2013

L'abri des Quatre Cheminées

Posiłkując się tłumaczem wujka Google, można otrzymać coś w stylu Schronisko z czterema kominkami. W sumie to nawet byłby nawet niezły pomysł przerobić toto na schronisko, ale że taki projekt nie był realizowany, to pozostanę przy nazwie Schron Cztery Kominy.

Jest to jeden z licznych obiektów Twierdzy Verdun, rozmieszczonych na wzgórzach wokół miasta. Schron Cztery Kominy nazwę swoją zawdzięcza czterem kominom wentylacyjnym i był to schron piechoty dla 300 żołnierzy, w czasie bitwy pod Verdun pełnił funkcję schronu dla rannych i punktu pierwszej pomocy (rannych pod osłoną ewakuowano z pola bitwy).

Oto wyloty kominów wentylacyjnych, jest to jedyny element schronu, który widać od strony drogi.







Zdaje się, że obiekt nie był zdobyty przez Niemców, ale w czerwcu 1916 toczyły się w jego rejonie ciężkie walki. Wieczorem 22 czerwca miał miejsce atak gazowy, okolica została ostrzelana pociskami z difosgenem, gaz dostał się także do środka schronu powodując śmierć wielu rannych, którzy gdzieś zgubili maski, lub nie zdążyli ich założyć. Rano 23 czerwca w postawionej zasłonie dymnej ruszył atak z użyciem miotaczy ognia, Niemcom udało się dotrzeć do schronu i zablokować wyjścia ogniem z karabinów maszynowych, a przez kominy wentylacyjne wrzucali do środka granaty. Po kilku godzinach musieli się jednak wycofać.

No dobra, nie będę was więcej katował opowieściami z czasu bitwy, schodzimy ze skarpy w dół, do wejścia.






A oto plan schronu, który znajduje się jakieś 12 metrów pod ziemią,.

















A obok taki pomnik upamiętniający kapitana Pierre'a Cazalls de Fondouce, który zginął gdzieś tutaj.



Zapodaję dwa linki z opisem w dwóch językach (z obu stron frontu), aktualnymi i archiwalnymi zdjęciami i planami (które zamieściłem powyżej):
- L'abri des 4 Cheminées (FR)
- Abri Cavernedes Quatre Cheminees (DE) - a tu spis innych obiektów

16 komentarzy:

  1. wariag aleksiejewski7 czerwca 2013 07:35

    Co oznacza "kapin"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We francuskim frontowym oznacza to kapitana ;-P

      Usuń
    2. wariag aleksiejewski7 czerwca 2013 12:07

      Myślałem, że kapelana ;)

      Usuń
  2. Pamiętam, że gdy poznałem najpierw pisownię a potem wymowę wyrazu "komin" na francuskim, to się załamałem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale że takie trudne do napisania, czy co? Ja kochałam francuski, ale nauczyć się to wszystko pisać to był dramat ;)

      Usuń
  3. Opis w dwóch jeżykach! Mniam! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaaaaa. To już wiem kto pożarł kapina a podrzucił kapitana :)

      Usuń
  4. A to co znaczy: "z o bud stron frontu" ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, widzę że we frajcuzczyźnie żeście nie ucuni i muszę wam przetłumaczyć ;-)

      Usuń
    2. No, nie bardzom uczony, ale i tak się dzisiaj wielu nowych rzeczy od wujka dowiedziałem ;) Jeden wpis a tyle radości :)

      Usuń
  5. ech, pozabijał by se człowiek trochę żołnierzy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poważnie? Mnie urzekł ten krajobraz przez wujka pokazany a dopiero później schrony. Nawet ten atak gazowy jakiś nierealny się wydaje w tej scenerii.

      Usuń
    2. No tak - trawka, drzewka... zaorać, zrobić ścinkę, wpuścić ciężki sprzęt, od razu się zrobi bardziej frontowo.

      Usuń
    3. Ze zlinkowanych przez Ciebie fotek widać, że krajobraz tam był nie tylko typowo frontowy. A jak się poczyta Remarque'a czy Zweiga to też opisują walki w różnym terenie, nie tylko zrytym okopami i lejami po pociskach. Na dobrą sprawę nie wiemy jak tam wtedy wyglądało.

      Usuń
  6. Małom wojskowonakierowany, ale obrazek z kamyczkami w sieni bunkiera to je to!

    OdpowiedzUsuń
  7. Francuski to jest to, a wyraz 'komin' wyjątkowo melodyjny i nie pasujący do wojskowości:)

    OdpowiedzUsuń