piątek, 5 września 2014

Na przejeździe

A może by tak przerobić rower na drezynę i ruszyć dalej drogą żelazną?



Na Płońsk?





A może na Sierpc?



6 komentarzy:

  1. o, moja ulubiona linia. ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. System drezyn a la Veturillo? Hmmm...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym chętnie, pod warunkiem stacji przelogowywania co 20 minut ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem nieużywane drogi kolejowe przeznacza się na drogi dla rowerodrezyn, czytałem, że tak zrobiono gdzieś w jakichś górach "na zachodzie" (ale chyba nawet nie w Europie, ale w USA, Kanadzie, czy innej Australii).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech, rozmarzyłem się... ale ta jeszcze używana i jakieś szynobusy po niej popylają

      Usuń
    2. To się niestety łączy z całkowitym zamknięciem dla pociągów.

      Usuń