poniedziałek, 3 sierpnia 2015

Linia zmiany pogody

Jechałem sobie ostatnio rowerem drogą, która stanowiła linię zmiany pogody... jechałem nią dłuższy czas i niezmiennie po lewej były szare chmury przy horyzoncie przechodzące w ołowiane, a po prawej zaś błękitne niebo z białymi chmurkami. Jakby zaczął padać deszcz, też pewnie by się zatrzymał pośrodku drogi.

Wyglądało to tak:





1 komentarz:

  1. Gdybyś jechał dokładnie środkiem drogi, zmoczyłoby Ci pół głowy.

    OdpowiedzUsuń