Oto co można przeczytać na cokole (powiększenia po kliknięciu w zdjęcia):
Mnie oczywiście najbardziej zainteresowała inskrypcja z informacją z jakiej okazji kapliczka została postawiona:
"Ukochanej swej Matce za ocalenie kościoła w d. 29 czerwca 1915 drugim roku Wojny Europejskiej
wdzięczni parafianie czerwieńscy figurę tę wystawili 8 grudnia 1916"
W bibliotece cyfrowej znalazłem artykuł o sanktuarium (link) i jest w nim, że przez dwa dni w czerwcu 1915 Niemcy zza Wisły ostrzeliwali Rosjan znajdujących się w klasztorze, ale mimo że w pobliżu spadło 39 pocisków, kościół ocalał... wtedy Niemcy byli nie tylko za Wisłą, ale i za Bzurą (co najmniej 6km od frontu na Bzurze + odległość artylerii od frontu).
Ponoć ostrzał ściął młodą lipę i w jej miejscu postawiono później tę kapliczkę.
A z 5 kilometrów na zachód od kościoła, można zobaczyć taką oto kapliczkę na pocisku.
Zobacz też:
- Kapliczki na pamiątkę Wojny Europejskiej
- Zburzony w r. 1915 czasu Wielkiej Wojny Światowej
- Kościół w Kurowicach
O, nawet raz w życiu tam byłem.
OdpowiedzUsuń