niedziela, 7 lutego 2010

EC Żerań razy 3

Na początek zadzieramy głowy do góry i z przystanku EC Żerań... eee... przepraszam - Żerań FSO, podziwiamy białe pióropusze, jakimi ozdabia błękitne niebo tytułowa elektrociepłownia Żerań.



A teraz spójrzmy z nieco innej perspektywy -  z dachu opuszczonego bloczyska.



A na takiej pięknej fototapecie, cień autora.



I jeszcze sponad dachów Fabryki Domów.





A na koniec zapraszam na blog Radka, który pisze o opuszczonym torze kolarskim Nowe Dynasy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz