Na stronie Katolickiej Agencji Informacyjnej (link) możemy przeczytać, że w sąsiedztwie budynku stoi plebania murowana, podobna w stylu do drewnianej...
Jest to doskonały przykład, czym się różni współczesne budownictwo od budownictwa... na przykład sprzed wieku. To świadczy również o totalnym bezguściu kogoś kto wpadł na pomysł budowy tego czegoś (już by postawili zwykły klocek polski, a nie taką upiorną parodię), a także tego kogoś kto pisał że jest podobna w stylu... napisaliby o podobieństwie bryły, albo jeszcze lepiej nie wspominaliby w ogóle. Też dobrze, że nikt nie wpadł na pomysł wyburzenia starej rudery po wybudowaniu nowej, lepszej i ładniejszej plebani. A może i ktoś wpadł, tylko nie mogli bezkarnie wyburzyć zabytku, ale to nic straconego, może sam się zawali.
No dobra, wracamy do drewnianej plebanii.
Z drewnianych obiektów warto jeszcze wspomnieć kościół z XVI wieku... niestety został rozebrany w 1873 roku, a w jego miejscu wybudowano nowy, większy, ceglany, neogotycki kościół.
Z drewniaków, obok można też obejrzeć podupadający spichlerz.
Oczywiście, przeczytałem: "W Dyni". To przez Halloween...
OdpowiedzUsuńMogła być w Zdyni ;) A co do gustów współczesnych plebanów, nie lubię poruszać tego tematu, bo mi się włącza syndrom szpadla. Nie tak drastycznie jak Jasonowi, ale jednak ;)
OdpowiedzUsuńnie przesadzajmy. jako sama brylca, i tego... kompozycja, nowa plebania nie jest taka zła. w porównaniu z komercyjnym budownictwem "regionalnym" takiej Bukowiny Tatrzańskiej, czy innej podhalańskiej miejscowości to w ogóle... ech. tylko oczywiście okna, tynk itd. nie te. znane sprawy.
OdpowiedzUsuńale że w ogóle styl zakopiański, to nie moja para kaloszy, największe upodobanie mam w onym spichrzu. tak mi róbcie!