piątek, 4 października 2013

Kościół w Bliznem

Kościół pw. Wszystkich Świętych w Bliznem, jest jednym z sześciu drewnianych kościołów południowej Małopolski, które są wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.



Kościół został wybudowany prawdopodobnie w XV wieku, ale wyglądał wtedy nieco inaczej niż obecnie, na przykład nie miał wieży. Wieża-dzwonnica w kościołach drewnianych, jest bowiem nieco późniejszym wynalazkiem, początkowo drewniane kościoły nie miały wieży, ale potem masowo je dobudowywano i dziś większość kościółków jest już w ten atrybut wyposażonych. Często są one tak wtopione w bryłę kościoła, że nie widać, że to późniejszy dodatek, ale tutaj widać wyraźnie, że nie jest zintegrowana z resztą budowli.Ta wieża powstała w XVII wieku.



A ten sześcian na szczycie wieży, to tzw. izbica, to w niej mieści się dzwon, który n.p..r.ala o szóstej rano.



A toto małe na kalenicy, to wieżyczka na mniejszy dzwon, tzw. sygnaturkę. To też późniejszy wynalazek, dobudowano ją w XVII wieku, jednak zniszczyła ją wichura, a ta ze zdjęcia pochodzi z 1745 roku.



Przez drewnianą kratę da się zapuścić żurawia (i obiektyw) do środka.





Ten mały, gontowy daszek przy ziemi, zabezpiecza belki podwalin przed wilgocią, deszczówka bowiem spływa po daszku do brukowej rynny. W XVII wieku zbudowano wokół kościoła podcienia, tzw. soboty, tak więc podwaliny były jeszcze lepiej chronione przed wilgocią, ponadto ludziska też mogli się przed deszczem schować. Soboty rozebrane w czasie remontu w 1811.



Kiedyś obiekt był otoczony ziemnymi wałami obronnymi, taki kościół był bowiem najbardziej solidną budowlą we wsi, położony na wzniesieniu, otoczony wałami, a do tego z wieżą mogącą pełnić funkcję obserwacyjną, był świetnym miejscem żeby się schronić w czasie najazdu Tatarów, Eskimosów, czy innych Marsjan. Dzisiaj takie zagrożenia już nie grożą, ale trzeba chronić babcie i księży przed nieskromnie ubranymi niewiastami.



Myślicie, że ten płotek to zwykły płotek? Nic bardziej mylnego, Kościół uwielbia symbolikę i każda popierdółka ma swoje ukryte znaczenie. Ot, na przykład płotek ten składa się z 365 tralek vel balasków (znaczy tych pionowych wałków). które symbolizują dni w roku (ciekawe, czy w roku przestępczym dostawiają 366 balasek). Pomiędzy nimi jest 12 słupów (symbolika chyba oczywista), a te kapliczki odpustowe z XIX wieku są cztery (wiosna, lato, jesień, zima).







No dobra, to tyle o kościele. Obok jest też trochę mniej lub bardziej zabytkowych budynków okołokościelnych. Z ciekawszych jest dawna plebania z XVII wieku, czy lamus z XIX wieku.







6 komentarzy:

  1. Przy wchodzeniu trzeba uważać na niskie drzwi, bo można sobie zrobić bliznę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Napis o niewiastach jeszcze z międzywojnia

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda że rozebrano soboty, to musiało wszystko razem pięknie wyglądać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Panie przewodniku a skąd ta nazwa soboty?

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie przewodnik mówił, że dlatego, bo w sobotę już w nich kimali ci co na niedzielę przyszli do kościoła z dala. ale to może ludowa etymologia, czyli tzw. rural legend.

    piękne, piękne okoliczności!

    OdpowiedzUsuń
  6. To teraz soboty budują zapewne dla bywalców nocnych wyprzedaży w centrach handlowych ;)

    OdpowiedzUsuń