wtorek, 20 marca 2012

Czerwone pieśni tramwajowe

Szukając natchnienia na Akcję GTWb : Autobus czerwony... natknąłem się w domowej biblioteczce na książkę "Polskie pieśni rewolucyjne, z lat 1918-1939" (te daty to taka ściema, bo tak naprawdę sporo pieśni z książki jest starszych, ale autorzy zbiorku tłumaczą że były one śpiewane w okresie międzywojennym... tak to można wrzucić tam wszystko, także pieśni rewolucyjne robotników budujących piramidy egipskie).

Książce wydanej w 1950 roku, patronował Wydział Historii Partii KC PZPR, a pochodzi ona z:






No dobra, to mamy czerwony, teraz znaleźć autobus... z tym było cienko, więc i ja dokonałem małego oszustwa - będzie o tramwajach, a nie o autobusach (w sumie autobus to taki tramwaj, tyle że bez pantografu i nie jeżdżący po szynach).



Ilustracja poglądowa - czerwony (i trochę żółty) tramwaj już powojenny na ulicach warszawy w drugiej dekadzie XXI wieku..



I jeszcze jeden, nieco nowszy, klasyczny wagonik z Konstalu, oraz kawałek torowiska na deser.





Jedziemy dalej, tym razem przenosimy się pod Warszawę, bo skoro książka z żyrardowskiej biblioteki, to i Żyrardów trzeba odwiedzić.



Wczoraj śniło mi się że w Żyrardowie jeżdżą tramwaje, nawet robiłem zdjęcia ciesząc się, że będę je mógł wykorzystać na akcję... niestety gdy się obudziłem, to na karcie pamięci tych zdjęć już nie było.



Zamiast tramwaju, oto fotka czegoś co w zasadzie bardziej podmiejski tramwaj niż pociąg przypomina, a więc wagonik WuKaDki w Grodzisku (wagonik też jest trochę czerwony).

Kolejny punkt programu to... Łodzianka na melodię Warszawianki.



Również z Łodzi czerwony (a trochę też żółty) tramwaj z Konstalu , również z torowiskiem na deser.





A tutaj niemiecki Düwag GT6 (co prawda nie czerwony, ale pasuje mi pod kolor bloga), ten wagonik trafił najpierw z Würzburg do Grudziądza, a ostatnio do Łodzi.





Herby wyznaczają trasę linii 43: Łódź - Konstatntynów Łódzki - Lutomiersk (polecam pocztówkę z mostku na Nerze pod Lutomierskiem).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz