Oto jeden z najnowszych grodziskich murali, ściany garaży przy jednym z placów zabaw zostały pokryte wiosną malowidłem o tematyce bajkowej.
Sam plac zabaw jest o tyle ciekawy, że wśród urządzeń są chyba jeszcze relikty z czasów PRLu... przynajmniej większość sprawia takie wrażenie, choć pomiędzy nimi jest też nieco ewidentnie nowszych.
Ten pojazd na przykład, lavinka twierdzi ze takie były w jej przedszkolu.
Na koniec jeszcze kilka zbliżeń:
Zobacz też:
- mapa murali w Grodzisku
- murale Życie Bałtyku, Bezmiar i Podróż Opty, Pędząca WKD, Orkiestra , Potwór Morski , Życie Słowian
W dawnych czasach makóweczki wkładano dzieciom do kołysek, żeby dobrze spały, wszystko się zgadza. ;)
OdpowiedzUsuńA gęsi wpędzało w łubin, żeby posnęły i pastuszek miał spokój, nie musiał ich pilnować.
UsuńA potem sierotka Marysia szukała gąsek w baśni, bo je wilk pożarł i potem zmartwychwstały. :)
UsuńUwielbiam murale, z graffiti mam ten problem, ze nie zawsze sa dla mnie czytelne.
OdpowiedzUsuńOstatnio internet ekscytowal sie podobizna Willa Smitha na jednym z krakowskich podworek; poszlam zobaczyc - ktos zdazyl juz spaprac naprawde ladny portret, zamalowujac oczy i kreslac bohomazy. Nie powiem, co mysle, bo to oczywiste. Skad sie w ludziach bierze taka potrzeba niszczenia?
Od dawna uważam, że ludzie dzielą się na tych co tworzą i na tych, co niszczą. Byle tych pierwszych było zawsze więcej niż drugich.
Usuń