niedziela, 20 grudnia 2015

Pięć wodowskazów znad Pisi Gągolliny

Czegokolwiek pięć... to ostatni temat Akcji GTWb. Temat tak łatwy, że aż trudny. No to zastanówmy się, czego by tu pięć pierdyknąć na bloga? Chyba zacznę lać wodę... wodę, hmmm... wodowskazy. A z jakiej rzeki miałbym dać wodowskazy, jeśli nie z Pisi Gągoliny, księżniczki wśród rzeczek zachodnimazowieckich, wnuczki Wisły?

Wodowskazów jest oczywiście więcej niż pięć, więc musiałem wybrać tę piątkę. Niestety żaden z nich nie jest online,  (link do strony z wodowskazami online).





#1 Zaczynamy od jazu w Korytowie i Zalewu Korytowskiego.



Jest i łata wodowskazowa




#2 Kolejny zalew to Zalew Żyrardowski.

 



A gdzie jest wodowskaz? Nieco poniżej tamy, jest to tzw. wodowskaz grupowy, co prawda grupa mało liczna, składa się tylko z dwóch łat, ale dobre i to.





#3 Płyniemy dalej z biegiem rzeki i trafiamy na taki oto próg z małym jazem, gdzieś w tych okolicach był tzw. Stary Basen, napełniany wodą z Pisi. Tu nie uczyłem się pływać, bo za moich czasów już go nie było.






#4 Jaz Luca (albo jaz Lutza) w parku  (a tu parę fotek jazu zimą na starym blogu).



Dziś stawidłą były podniesione i woda ze stawu spuszczona... chyba specjalnie po to bym mógł porządnie zinwentaryzować łątę wodowskazową.



Zwykle wygląda on tak:



#5 No i na koniec jeszcze wodowskaz sterczący pośrodku Pisi Gągoliny nieco poniżej jazu Luca.

7 komentarzy:

  1. - Ma pan to od małego?
    - Nie, od kolan.

    To tak a propos wskazów.

    OdpowiedzUsuń
  2. byłbym skłonny widzieć to inaczej - że Wisła jest wnuczką Pisi a córką Bzury (oraz wielu innych rodziców).
    na pewno jednak Pisia Gągolina jest siostrą Pisi Tucznej. no i jeszcze mają tę dalszą kuzynkę pod Skierniewicami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro przy tych koligacjach i rodowodach jesteśmy - rozumiem, że np Kanał Bydgoski to efekt in vitro?

    OdpowiedzUsuń