poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Pomniki jugosłowiańskiej wojny domowej - Chorwacja

O wojnie domowej w Jugosławii czytało się w gazetach, oglądało ją w telewizji. Teraz to już historia, najnowsza ale historia.  Po drodze natknąłem się na sporo pomników upamiętniających te wydarzenia. Zdjęcia wstawiam starając się dopasować do chronologii wydarzeń. Jako że wszystkie pomniki znalazłem na Google Street View, podaję linki do GSV, gdzie można obejrzeć te pomniki i okolicę. Klikając w zdjęcia, będziecie mogli też obejrzeć inskrypcję w powiększeniu.

Zjeżdżając z gór nad morze, w wiosce Breze natykam się na taki oto pomnik. Upamiętnia on powstanie 08.04.1991 Specjalnej Jednostki Policji Rijeka-"Rekiny". MUP RH to Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Marzec i kwiecień 1991 to narastanie konfliktu serbsko-chorwackiego i pierwsze ofiary. Wtedy armia chorwacka była dopiero w trakcie formowania, w starciach z chorwackimi Serbami uczestniczyły właśnie jednostki policyjne. GSV(czyli widok miejsca na Google Street View)



 

Natomiast przy bramie koszar w Sisaku (więcejzdjęć z koszarów w tym wpisie) jest wmurowana tablica upamiętniająca utworzenie 3 lipca 1991 - 2 batalionu piechoty "Banijska Burza" wchodzącej w skład 2 gwardyjskiej brygady "Grom", jednej z pierwszych, a później elitarnych jednostek armii chorwackiej.  GSV. To było tuż po ogłoszeniu przez Chorwację niepodległości (25 lipca 1991), po tym wydarzeniu rozpoczęła się regularna wojna. Same koszary zostały zdobyte 3 września 1991 w czasie bitwy o koszary.



Miejscowość Švica pod Otočacem. Przy parkingu pod sklepem jest tablica upamiętniająca batalion "A" 111 brygady. ZNG oznacza Gwardię Narodową, która 3 listopada 1991 została przemianowana na Wojsko Chorwackie (Hrvatska Vojska).
GSV





Na pierwszy pomnik upamiętniający padłego hrvatskiego vojnika, trafiłem na drodze z Bosiljeva do Grabrk. Pomnik w kształcie liter H.V. - Hrvatska Vojska.  czytając tabliczkę na V, dowiaduję się, że jechałem drogą wybudowaną w 1999 przez 33. brygadę wojsk inżynieryjskich. GSV







Kolejny spotkałem za Otočacem (w kierunku Plitvic), zginął 25 lipca 1991, czyli w pierwszym miesiącu wojny.
GSV







Największe walki miały miejsce w 1991, w kolejnych latach działania wojenne były na mniejszą skalę, ale były. Wieś Drenov Bok nad rzeką Sawą znajdowała się w strefie przyfrontowej, w pobliżu proklamowanej przez chorwackich Serbów Republiki Serbskiej Krajiny (RSK). Na tabliczce pod krzyżem wymienione są ofiary II wojny światowej (76 osób), oraz jedna osoba która zginęła w 1992 roku. GSV





Rok 1995 to wielkie ofensywy chorwackie i muzułmanów bośniackich przeciwko Serbom i to zarówno w Chorwacji, jak i w Bośni i Hercegowinie. W operacjach Błysk (Bljesak) i Burza (Oluja), zajęli większość RSK. Ten pomnik znajduje się na wschód od Otočaca, na tablicy wymieniono 19 poległych żołnierzy 133 pułku obrony miejscowej Otočac (133. Domobranska pukovnija Otočac) w czasie operacji Oluja. GSV





Kolejna tablica upamiętniająca żołnierza poległego w czasie operacji Oluja, tym razem nad rzeką Sawą, niedaleko Jasenovaca. Jasenovac został zajęty w maju 1995 w operacji Bljesak, a tereny na zachód od niego w sierpniu 1995. GSV



Ofensywy w 1995 zakończyły się podpisaniem porozumień kończących wojnę w Chorwacji, oraz w Bośni i Hercegowinie.

Na koniec jeszcze kilka pomników upamiętniających ofiary wojny domowej. Ta tablica stoi na przedmieściach Sisaka. GSV



Na skwerku przed zamkiem w Ogulinie stoi natomiast taki pomnik To obok to jakaż fontanna, albo co. GSV





Pomnik w parku w centrum Otočaca. Otočac leżał w strefie przyfrontowej i w 1991 był ostrzeliwany i bombardowany. Do tej pory można zobaczyć w mieście budynki z fasadami uszkodzonymi w czasie wojny, a na przedmieściach jest sporo opuszczonych domów. Jak zajrzycie na GSV to możecie obejrzeć pomnik w końcowej fazie budowy.









Na koniec jeszcze kilka linków dotyczących wojny domowej w Chorwacji:
- chronologia wojny
- chronologia operacji wojskowych
- pomniki wojny domowej

17 komentarzy:

  1. wariag aleksiejewski15 kwietnia 2013 08:00

    I być może sporo vojnikov zginęło z rąk kolegów z byłej armii armii jugosłowiańskiej. Daty ich urodzin świadczą o tym, że prawdopodobnie w niej służyli jako 20-latkowie mniej więcej. Paranoja :(

    OdpowiedzUsuń
  2. o rety, i zamiast leżeć na plaży, jak przystało na polskiego turystę, toś objeżdżał pomniki wojny jugosłowiańskiej?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznasz, że ciekawsze zajęcie niż leżeć na plaży? ;-)

      Jako dzieciak ze dwa, trzy razy byłem nad morzem i wynudziłem się straszliwie... raz tylko mi się nad morzem podobało, jak przeszliśmy pieszo z Ustki na Półwysep Helski :-)

      Usuń
    2. he, jasne że to rozumiem. na plaży chętnie się wyleżę dzień, dwa. potem zaczyna mnie nosić. ale że nad morzem możliwość jest ograniczona tylko do tego, żeby iść w lewo albo w prawo, nosi mnie wgłąb lądu.
      z drugiej strony, w głębi lądu, np. w Warszawie tęskni się do fal.
      że kontemplacja ich widoku morskich nie jest mi obca, da się wywnioskować ze "zgubionych kapci".

      Usuń
    3. Jeśli człowiek pójdzie w lewo (albo w prawo) i nie wraca, tylko idzie dalej, też jest fajnie... zawsze można zrobić skok w bok bardziej w głąb lądu... może nie zaraz do Warszawy, ale kilkaset metrów, czy kilka kilometrów. W ten sposób spędziłem 10 dni i było naprawdę fajnie.

      W Chorwacji też jeden dzień spędziliśmy nad morzem, ale nie leżąc na plaży, tylko jadąc rowerami wybrzeżem, dlatego też było fajnie :-) Jedyny feler to, że była tam tylko główna szosa, więc musieliśmy nią jechać...

      Usuń
  3. Symbol z pierwszego zdjęcia strasznie kojarzy mi się z Masonerią, nie wiem czemu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podeślij fotkę do najbliższej parafii, a na pewno się okaże, że to symbol satanistyczny ;-)
      http://fc01.deviantart.net/fs70/i/2010/107/0/f/Platkat____by_kitek89.jpg
      http://www.parafia-ryki.pl/aktualnosci/niebezpieczne_znaki.jpg

      Usuń
    2. A tu rozwinięcie tematu niebezpiecznych znaków ;)
      http://pl.wikipedia.org/wiki/Korpus%C3%B3wka

      Usuń
    3. O własnie, ostatnio komuś na forum OC się symbol krzyża celtyckiego (bodaj) bardzo z neonazistami skojarzył ( i chyba trochę słusznie, bo oni z Celtów między innymi czerpali inspiracje).

      Usuń
    4. @wariag - oż kurczę, co drugi to jakiś znak satanistyczny, okultystyczny, masoński, czy diabli wiedzą jaki ;-)

      @lavinka - z drugiej strony, to jest bardziej nawiązanie do tradycyjnego krzyża celtyckiego np: http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Bromptoncross.jpg a nie nacjonalistyczno-kibolskiego maziaja. Dla osób nie w temacie link:
      http://miklobit.pl/direct/opencaching/inne/celtic_cross_text.png

      A swoją drogą, to ciekawe że na tych plakatach ostrzegają przed takimi znakami:
      http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Dietkirchen_Kriegsgraeber_Iren.jpg

      Usuń
    5. Oj nietopsz, nietopsz bo z powyższego wynika, że nosiłem odznakę masońską:
      http://www.koledzyzwojska.pl/obraz/zlota-wosf-ka

      a na dodatek gocko-neonazistowską:
      http://ktg.pttk.pl/index.php?mod=news&act=showfull&id=1268421492

      Usuń
    6. Nie wiedziałam, że pttk jest aż takie mhrrroczne ;)

      Usuń
    7. No :) A zwłaszcza w czasie nocnych rajdów turystycznych to ho ho.

      Usuń
  4. bardziej mi to wygląda na kompilację symboli faszystowsko-nazistowskich :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Generalnie różnych nawiązań można się doszukać, ale... bo ja wiem? Wojsko (niezależnie jakie) posługuje się podobnym zbiorem symboli, na przykład te oznaki WP które podlinkował wyżej wariag, też są tam miecze, błyskawice, swastyki...

      Usuń