wtorek, 11 marca 2008

Schengen? Jakie tam Schengen...

Panie, niech se tam na Zachodzie w schengeny wchodzą, u nas granica być musi, bo inaczej caluśki naród ucieknie, a zjadą jakie cygany, żółtki, murzyny, araby, żydy, szwaby, ruskie bolszewiki jedne, i jeszcze pedały, feministki i pedofile. Ło! I tyle nam zostanie z naszej Najjaśniejszej Rzeczypospolitej.








Paszporciki do kontroli proszę!






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz