piątek, 8 stycznia 2016

Pisia Gągolina w zimowych okolicznościach

Gdy spadła temperatura, ale jeszcze nie spadł śnieg, ruszyłem do Lasu Radziejewskiego obfocić zamarzniętą Pisię Gągolinę.



I negatyw... to samo miejsce po odmarznięciu Pisi i spadnięciu śniegu.


















A tu lada moment meander zostanie ścięty i powstanie starorzecze... już nawet zaczyna się wyrabiać nowe koryto, ale funkcjonuje tylko przy wyższych stanach Pisi.











Tajemnicza drabina



A tu nie do końca zamarzła... chyba dlatego że to jest bliżej zalewu.



Zobacz też:
- Pisia Gągolina w podobnych okolicznościach przyrody kilka lat temu (stary blog)

a także:
- Pisia Gągolina w kwiatkach 
- Pisia Gągolina i  kwiatki w deszczu

3 komentarze:

  1. Zamarznięta Pisia to wcale nie taki smutny widok ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale niezbyt częsty... teraz jak spadł śnieg, nie ma już takiego fajnego kontrastu. Kilka lat temu tam trafiłem w czasie mroźnego, bezśnieżnego okresu i teraz specjalnie się tam wybrałem w takich warunkach żeby porobić zdjęcia).

      Usuń