poniedziałek, 14 kwietnia 2008

Jedzie pociąg z daleka

Próbowałem do niego wsiąść, ale tak szybko jechał, że albo bym zdążył wrzucić rower, albo ja bym wskoczył, ale bez roweru...

pociągP
pociąg
pociąg
pociąg

Postanowiłem więc poczekać na kolejny pociąg... a ten nie dosyć, że pędził jak struś Pędziwiatr, to jeszcze był pierońsko drogi.

pociąg
pociąg

Wobec tego postanowiłem rychło w czas się zastanowić gdzie jadę. Może Kordeckim do Czestochowy, albo Włoszczowy?

kordecki

A może Beskidami znowu do Bielska-Białej, po raz trzeci w tym roku?

Beskidy

Eee tam... ostatecznie popedałowałem do lasu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz