czwartek, 17 lipca 2008

Konie

konie
Konie
Konie
konie
Konie

Ale tym razem konie galopowały nie po to by mnie stratować... oto sprawca całego zamieszania.

Konie

To były konie z Hipolitowa, a poniżej konie z Tomaszewa.

konie

Z kuniami miałem do czynienia
nie raz, nie dwa, a co najmniej trzy razy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz