wtorek, 22 lipca 2008

Podróże Kolejami Mazowieckimi 6

Uczymy się liczyć na rowerach: 1 rower



2 rowery



Teraz będzie trudniej: 4 rowery



5 rowerów



6 rowerów... eee, chyba nie zrobiłem zdjęcia ilustrującego.

To był powrót z majowej Masy Krytycznej, trójka rowerzystów wysiadała w Brwinowie, a pozostali w Żyrardowie. Pytanie brzmi - ilu rowerzystów wysiadał w Żyrardowie?

Odpowiedź brzmi - czwórka. Bo w Brwinowie dosiadła jedna pani z rowerem. Wygląda więc na to, że Brwinów i Żyrardów są lokalnymi cyklozagłębiami. Dodam, że jeden z rowerzystów pytał jak trafić do hotelu sportowego koło toru kolarskiego, więc zaproponowałem, że mogę z nim tam podjechać. Okazało się że jedzie na Ukrainę na zawody polsko-ukraińskie i w Żyrardowie dosiada się do autokaru z Torunia. Jednak na stacji spotkał kolegę, który jechał w innym przedziale i wiedział którędy na tor, więc nie miałem okazji dopilotować go tam. Nadrobiłem to kilka tygodni później, gdy spotkałem faceta jadącego na Mazovia MTB Marathon w Żyrardowie i pytał mnie gdzie można zanocować.

Zboacz też poprzednie odcinki podróży Kolejami Mazowieckimi: 1, 2, 3, 4, 5
A także sztandarowy pociąg KM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz