Co oni łapią? Tzn. niektóre figury?
pewnie Latający Spirytus Sanctus
ale sie kolega swiety zrobil.
Lekcja poglądowa na temat: jak zchałturzyć niezły kawałek architektury sakralnej. Na to powinien być jakiś paragraf.
Nie doceniacie sztuki ludowej. Lepszy byłby plastik fantastik rodem spod Częstochowy? ;)
@spodnie - to jeszcze nie koniec obiektów sakralnych z Wrocanki ;-P@lavinka - albo pamiątka z Lichenia, czy innego Niepokalanowa... tutaj przynajmniej jest się z czego pośmiać ;-)
Taką naiwną sztukę ludową mogę pooglądać. Z jednym wyjątkiem - niech nie przedstawia postaci współczesnych, typu JP2.
Hej, ale JP2 jest najlepszy, to właśnie przez niego głównie omal nie spadłem z roweru i zaplułem mapę ;-)
świetne są te gęby!ale i kapliczka sama w sowie arcyzacna.gratuluję postępu! od kiedy Ty na blogspocie, bom nie przyuważył wcześniej?
Na starym blogu jest napisane. Na dniach. Z czasem może się jeszcze pobawimy wyglądem, ale póki co miało być zielono-jest zielono i niech tak zostanie. Może namówię Tomiego na lekkie pozielenie/poszarzenie czcionki, żeby zmniejszyć kontrast i wsio.
Od początku tygodnia, a według innej rachuby czasu: od Wrocanki (1)
Starsze wpisy są po prostu kopiami tych z bloxa... może którejś zimy spróbuję zaimportować pozostałe
Co oni łapią? Tzn. niektóre figury?
OdpowiedzUsuńpewnie Latający Spirytus Sanctus
OdpowiedzUsuńale sie kolega swiety zrobil.
OdpowiedzUsuńLekcja poglądowa na temat: jak zchałturzyć niezły kawałek architektury sakralnej. Na to powinien być jakiś paragraf.
OdpowiedzUsuńNie doceniacie sztuki ludowej. Lepszy byłby plastik fantastik rodem spod Częstochowy? ;)
OdpowiedzUsuń@spodnie - to jeszcze nie koniec obiektów sakralnych z Wrocanki ;-P
OdpowiedzUsuń@lavinka - albo pamiątka z Lichenia, czy innego Niepokalanowa... tutaj przynajmniej jest się z czego pośmiać ;-)
Taką naiwną sztukę ludową mogę pooglądać. Z jednym wyjątkiem - niech nie przedstawia postaci współczesnych, typu JP2.
OdpowiedzUsuńHej, ale JP2 jest najlepszy, to właśnie przez niego głównie omal nie spadłem z roweru i zaplułem mapę ;-)
OdpowiedzUsuńświetne są te gęby!
OdpowiedzUsuńale i kapliczka sama w sowie arcyzacna.
gratuluję postępu! od kiedy Ty na blogspocie, bom nie przyuważył wcześniej?
Na starym blogu jest napisane. Na dniach. Z czasem może się jeszcze pobawimy wyglądem, ale póki co miało być zielono-jest zielono i niech tak zostanie. Może namówię Tomiego na lekkie pozielenie/poszarzenie czcionki, żeby zmniejszyć kontrast i wsio.
OdpowiedzUsuńOd początku tygodnia, a według innej rachuby czasu: od Wrocanki (1)
OdpowiedzUsuńStarsze wpisy są po prostu kopiami tych z bloxa... może którejś zimy spróbuję zaimportować pozostałe
OdpowiedzUsuń